foto ski-touring

Alpy Sztubajskie. Skitury w rejonie Franz-Senn Hütte

Franz-Senn-Hütte to bardzo wygodna i popularna baza dla skiturowców. Schronisko położone nieco na północ od popularnego ośrodka Stubaier Gletscher jest łatwo dostępne i, przede wszystkim, jest tu co robić. Wycieczki na okoliczne trzytysięczniki: Ruderhofspitze, Schrankogel, Östliche Seespitze czy Wilde Hinterbergl, to ciekawe, ale też miejscami wymagające i długie tury.

Schronisko

Do schroniska można podejść z miejscowości Seduck (położonej nad doliną Stubaital). Zimą i wiosną to dwie różne wycieczki. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce pod koniec kwietnia, w dolinie było już zielono. Samochód zostawia się wówczas w Seduck. Dalej prowadzi ok. 4 km droga asfaltowa do Oberissalm i dość strome podejście szlakiem wzdłuż kolejki towarowej do schroniska. Można też wybrać się „na bogato” i asfaltowy odcinek pokonać taksówką (35 eur za kurs) a dalej rzeczy wywieźć kolejką (8 eur za narty i buty; plecak ok.1 eur od każdego kilograma). W zimie narty zapina się już na dole, wówczas podejście jest dużo przyjemniejsze i jest po prostu miłą rozgrzewką.

Druga możliwość to podejście z wyciągów na lodowcu Stubai przez przełęcz Wildgratscharte. Zjechać do Oberissalm można wzdłuż szlaku lub robiąc sobie dodatkową wycieczkę przez Gschwezgrat. Kiedy wiosną trzeba schodzić, osoby, które korzystały z noclegu z halbpension, mogą liczyć na bezpłatną zwózkę bagaży kolejką.

W schronisku na brak wygód nie można narzekać: jest bieżąca (przeważnie nawet ciepła) woda i świetne jedzenie, a nawet wi-fi.

TURY

Ruderhofspitze (3473 m)

Przewyższenie: 1350 m

Czas podejścia: ok. 4,5-5 godz. Wystawa: N, NW

To jeden z najwyższych szczytów Alp Sztubajskich. Prowadzi na niego długie, niezbyt strome podejście doliną Alpeneirtal i dalej lodowcem Alpeiner Ferner. Na wysokości ok. 2800-3000 z daleka widać seraki na przełamaniu lodowca. Łatwo je jednak minąć prawą (zachodnią) stroną. Ostatnie 200 metrów, z przełęczy Obere Holltalscharte, trzeba pokonać już eksponowaną skalisto-śnieżną granią, bez nart.

Zjazd drogą podejścia. Stoki mają północno-zachodnią wystawę. Wiosną warto zaczynać więc turę bardzo wcześnie, a rano przydadzą się harszle. Ciekawym wariantem jest też dalej podejście na przełęcz Wildgratscharte i zjazd do schroniska Ambergerhütte (fragment trawersu Alp Sztubajskich).

Östliche Seespitze (3416 m)

Przewyższenie: 1300

Czas podejścia: ok. 4-4,5 godz. Wystawa: NW, NE

Jedna z najtrudniejszych wycieczek w rejonie Franz-Senn-Hütte. Podejście ze schroniska zaczynamy doliną Alpeneirtal, jednak przed dojściem do lodowca Alpeiner Ferner, trzeba odbić w lewo (na wschód). Tu czeka nas strome podejście pod lodowiec Alpeiner Kräulferner. Pokonujemy go wzdłuż prawego brzegu. Ostatni odcinek to – w zależności od warunków – podejście na szczyt na nartach lub rakach.

Wilde Hinterbergl (3288 m)

Przewyższenie: 1170

Czas podejścia: ok. 4-4,5 godz. Wystawa: E

Na wstępie ostrzegam – nie spodziewajcie się spektakularnego szczytowania. Wierzchołek z “naszej” strony to mikro kopka na długim płaskim lodowcu. Sama wycieczka jest jednak bardzo przyjemna.

Są dwa warianty podejścia. Częściej wybieranym – ciekawszym i omijającym uszczeliniony lodowiec – jest podejście przez przełęcz Turmscharte, na którą podchodzimy lewym brzegiem lodowca Verborgen-Berg-Ferner. My szliśmy krótszym wariantem, wprost przez lodowiec Berglasferner. Ten sezon był jednak wyjątkowo śnieżny, a szczeliny dobrze przykryte. Zazwyczaj ten fragment lodowca jest dużo bardziej ryzykowną opcją. Oba warianty łączą się na wysokości ok. 3200 m. Stąd łagodne podejście aż na szczyt.

Innere Sommerwand (3122 m)

Przewyższenie: 1155

Czas podejścia: ok. 3-3,5 godz. Wystawa: N, NE

Jedna z łatwiejszych i krótszych wycieczek w tej okolicy. Idealna na aklimatyzację pierwszego dnia lub na zakończenie, kiedy trzeba wkalkulować jeszcze czas na zejście/ zjazd do Oberissalm.

Ze schroniska ruszamy od razu w lewo (na południowy wschód). Podejście jest dość łagodne. Na wysokości ok. 2500 m bezpośrednia droga na Innere Sommerwand odbija na prawo i prowadzi dalej wzdłuż grani Sommerwand aż na przełęcz Kräulscharte. Drugi wariant wyprowadza lodowcem Sommerwandferner na sąsiednią przełęcz między Innere Sommerwand a Kräulspitz. Ostatni fragment podejścia na szczyt to ok. 20-30 minutowa wspinaczka skalną granią w dwójkowym terenie.

Rejon Sommerwand to też świetny pomysł na „powder day” – z obu przełęczy jest kilka wariatów zjazdu, bardzo przyjemnych i nie zbyt stromych – po świeżym opadzie cudo! Mieliśmy okazję sprawdzić 😊

PRZYDATNE INFORMACJE:

Schronisko Franz-Senn-Hütte

Lokalna prognoza pogody

Komunikaty lawinowe

Dodaj komentarz